
Osoby, które znają się na inwestowaniu z pewnością potwierdzą twierdzenie, że najlepiej jest inwestować w nieruchomości. Nie ma lepszej inwestycji. Ceny mieszkań wahają się. Niektórzy zatem kupują mieszkania w momencie kiedy są tańsze, a w momencie kiedy drożeją sprzedają je. Wiele osób na kupno takiego mieszkania bierze kredyt hipoteczny. Jeśli chodzi o jego spłatę to odbywa się ona przy pomocy odstępnego, które osoba wynajmująca będzie płaciła właścicielowi mieszkania. Na jednym ze specjalistycznych portali internetowych ukazała się analiza inwestowania w mieszkania. Okazało się, że jeśli kupimy mieszkanie za 180 tysięcy złotych to nasz wkład własny będzie wynosił 50 tysięcy. Resztę będziemy spłacać w kredycie na 30 lat. Jeśli wynajmiemy mieszkanie za 1000 złotych miesięcznie to wówczas na tym zarobimy. Rata kredytu będzie bowiem wynosiła 620 złotych. 380 zostanie w naszym portfelu. Wówczas można kupić drugie mieszkanie. Jednak można to zrobić dopiero po sześciu latach, bo wtedy odblokowuje się nasza zdolność kredytowa. Wówczas możemy postąpić tak samo. Oba kredyty będą nam się spłacały same, a my będziemy mieć jeszcze z tego zysk. Po trzydziestu latach będziemy właścicielami dwóch mieszkań. Zapłacimy za nie tylko 100 tysięcy złotych. Mieszkania to naprawdę bardzo dobra inwestycja. Niektórych nie stać bowiem na ich zakup, nie mają zdolności kredytowej i są skazani na wynajem.